Pułkownik Ptak - Wspaniały Teatr bez Nazwy

sylwia

- Ona mnie wyleczy
- Ale kto??
- Pepa.
- Dlaczego?
- Bo one tak mają...
- ale kto??
- KURWY

Karolina

i jeszcze : "-czy my sie przypadkiem nie znamy?- ale skąd?- z dunajskiego mostu" Smile

sylwia

o sorki miało być WSPANIAłY oczywiscie Smile

aniu zmien jak mozesz Very Happy

a i zeby nie bylo ze jestem wulgarna czy cos to od razu pisze ze to cytat jest Very Happy

sylwia

a teraz krótko o spektaklu:

komedia absurdu, upolityczniony, bałkański lot nad kukulczym gniazdem. brutalny obraz chorego spoleczenstwa, ktore odzyskuje rownowage po wtłoczeniu w mechanizmy militarne. jednak to spektakl druzgocąco kwestionujący nasze pojmowanie szaleństwa i normalnosći. spektakl w konwencji en rond, muzyka bałkańska grana na żywo.(z broszyry o spektaklu przepisalam Wink

)
akcja dzieje sie w domu waiatów gdzie przebywa:
- Matej - ma obsesje ze jest mały wiec siedzi pod łozkeim aby nikt go nie zdeptal
- Dawud - 100% impotencji ma zone i 6 dzieci, jego nadzieja jest pacjentka Pepa
- Chaczo - głuchy zupełnie, czyta z ruchu ust, ale pomimo to udało mu sie zdac do szkoly aktorskeij, dopiero po miesiacu odkryto ze jest gluchy
-Kiro - nałogowy kleptoman, kradnie wszystko poczynajac od wina poprzez benzyne az do pieniedzy ktorych nie oddaje, bo i tak przeciez za chwile je ukradnie
- Fetisow - schizofrenik, przez 3 lata pobytu w szpitalu nie wypowiedzial ani slowa, az nagle choroba obdarzyla go pewnoscia siebie i moca ducha
- Pepa - w swoim urojeniu tirówka ktora miala na koncie 195 375 doświadczen intymnych z facetami, marzy by byc Matka Teresa

kapitalny spektakl, fajne przrmyslenie na temat kto to jest osoba normalna a kto taka osoba nie jest Very Happy